środa, 6 marca 2013

Zmarł Hugo Chavez


Hugo Chavez całujący krzyż św. Benedykta z wizerunkiem Matki Bożej z Medjugorje.

Jeszcze dwa tygodnie temu Chavez pisał:


Trzymam się Jezusa!


"Trzymam się Jezusa i wierzę w moich lekarzy i pielęgniarki aż do zwycięstwa. Będziemy żyć i zwyciężymy!" - napisał prezydent Wenezueli Hugo Chavez na twitterze zaraz po dzisiejszym powrocie do kraju. Dalej dodał: "Ponownie jestem w Ojczyźnie. Dzięki Ci mój Boże! Dziękuję umiłowany narodzie! Tutaj będę kontynuował leczenie".

Każdy może się nawrócić, każdy może zmierzać do światła. Walka o swój naród, o najbiedniejszych, o bogactwo swojego narodu zarówno to w wymiarze materialnym jak i duchowym, nie jest czymś złym. Może to właśnie on szukał tej trzeciej drogi w życiu społecznym o której mówił Jan Paweł II?

Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz