Już 5 kwietnia wejdzie na ekrany kin film Cristiada opowiadający o wydarzeniach z początku XX w., które miały miejsce w Meksyku. Polecam serdecznie ten film, naprawdę warto pójść do kina na ten film. Obok przepięknej fabuły zobaczymy w filmie urokliwe widoki meksykańskich miasteczek, tamtejszą przyrodę oraz wartości, które nigdy nie przemijają: Bóg, honor i przyjaźń. Dochód z dystrybucji w części będzie przeznaczony na produkcję nowego filmu, tym razem o św. o. Maksymilianie Kolbe. Dystrybutorzy filmu napisali: "Zachęcamy jednocześnie do pójścia do kin na tę największą w historii meksykańską produkcję opowiadającą o brutalnych prześladowaniach chrześcijan w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Doskonała jakość filmu, jego przekonywująca historia i znakomita obsada ze światowej sławy aktorami w rolach głównych są gwarantem, że film będzie się podobał, a widzowie długo pozostaną pod wrażeniem „Cristiady”.
Zachęcam również proboszczów do organizowania wyjazdów do kin. Wsparcie tego typu produkcji filmowej ze strony nas katolików jest bardzo ważne. Pozwoli ono nie tylko docenić artystów i reżysera tejże produkcji ale pozwoli na zgromadzenie części środków do wyprodukowania filmu o jednym z największych naszych rodaków, człowieku wyprzedzającym swoją epokę - o.Maksymilianie Kolbe.
Dystrybutorzy proszą także o niewspieranie nielegalnego kopiowania i rozpowszechnia tegoż filmu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz