wtorek, 21 stycznia 2014

Można pielgrzymować do Medjugorie

"Komisja watykańska nie sprzeciwia się Medjugorie jako miejscu wiary, gdzie w wierze gromadzą się pielgrzymi" - tym samym kard. Puljic potwierdził stanowisko biskupów byłej Jugosławii z 1991 roku. Jest to ważny głos w całym zamęcie informacyjnym jaki wytworzył się wokół sprawy Medjugorie. Na przekór wszystkim tym, którzy z dziwnym fanatyzmem nawoływali do odrzucenia wszystkiego co jest związane z Medjugoriem, komisja wypowiada się w sposób jasny, iż można organizować wyjazdy do Medjugorie jako do miejsca modlitwy i pokuty. Myślę, że komisja poszła nawet o krok dalej nazywając podróżujących tam wiernych pielgrzymami. 

"Komisja przedstawiła wyniki swojej pracy Kongregacji Nauki Wiary. Wyniki zostały sporządzone na podstawie cztero letnich badań Międzynarodowej Komisji. Komisja przesłuchiwała nie tylko samych widzących ale także kapłanów i zakonników związanych z Medjugoriem, osoby które były świadkami objawień i historii widzących. Wyniki te zostaną  przeanalizowane przez Kongregację i w ostateczności przekazane papieżowi do zapoznania się i zatwierdzenia. W tym roku możemy się spodziewać ostatniego słowa Ojca Świętego w sprawie ustanowienia sanktuarium w Medjugorie " - mówi kardynał Vinko Puljic.

Oczywiście sprawa objawień pozostaje nadal otwarta. Przypomnę tylko, iż Kościół nigdy nie wypowiada się o autentyczności objawień gdy te nadal trwają. Dzisiejsze stanowisko jest ważnym głosem Kościoła mającym na celu uspokojenie i nadanie kierunku temu wszystkiemu co dzieje się wokół Medjugoria. W pokorze czekamy na dalsze rozstrzygnięcia komisji. Na dzień dzisiejszy ważne jest natomiast to, iż możemy organizować wyjazdy do Medjugorie, możemy nazywać się pielgrzymami, a kapłani mogą nam dalej w tym pielgrzymowaniu pomagać.

Na jednej z tradycyjnych stron przeciwnicy Medjugorie zamartwiali się od kilku lat co się stanie gdy komisja zakaże wyjazdów do Medjugorie i orzeknie, iż domniemane objawienia są oszustwem. W odpowiedzi powiem tylko tyle, iż wówczas nie organizowalibyśmy żadnych wyjazdów grupowych. Zawsze mówiliśmy, iż podporządkujemy się ocenie kompetentnych władz kościoła. Ponieważ w tym wszystkim najważniejsza jest pokora, tych co są za ale także tych co są przeciw.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz