niedziela, 25 lutego 2018

Orędzie dla świata z 25.02.2018 r. dane Marii Pavlović



Orędzie, 25 lutego 2018

Drogie dzieci! W tym czasie łaski wszystkich was wzywam, abyście się otwarli i żyli orędziami, które Bóg wam dał, aby one was prowadziły przez sakramenty na drodze nawrócenia. Świat i ziemskie pokusy doświadczają was, a wy, dzieci, patrzcie na Boże stworzenia, które On wam dał, w pięknie i pokorze, kochajcie Boga, dzieci, ponad wszystko i On będzie was prowadził na drodze zbawienia. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.



Synod zalecił «pomaganie wiernym we właściwym rozróżnianiu słowa Bożego i objawień prywatnych», których rolą „nie jest (…) „uzupełnianie” ostatecznego Objawienia Chrystusa, lecz pomaganie w pełniejszym przeżywaniu go w jakiejś epoce historycznej”. Wartość objawień prywatnych różni się zasadniczo od jedynego Objawienia publicznego: to ostatnie wymaga naszej wiary; w nim bowiem ludzkimi słowami i za pośrednictwem żywej wspólnoty Kościoła przemawia do nas sam Bóg. Kryterium prawdziwości objawienia prywatnego jest jego ukierunkowanie ku samemu Chrystusowi. Jeśli oddala nas ono od Niego, z pewnością nie pochodzi od Ducha Świętego, który jest naszym przewodnikiem po Ewangelii, a nie poza nią. Objawienie prywatne wspomaga wiarę i jest wiarygodne właśnie przez to, że odsyła do jedynego Objawienia publicznego. Stąd kościelna aprobata objawienia prywatnego zasadniczo mówi, że dane przesłanie nie zawiera treści sprzecznych z wiarą i dobrymi obyczajami; wolno je ogłosić, a wierni mogą przyjąć je w roztropny sposób. Objawienie prywatne może wnieść nowe aspekty, przyczynić się do powstania nowych form pobożności lub do pogłębienia już istniejących. Może mieć ono pewien charakter prorocki (por. 1 Tes 5, 19-21) i skutecznie pomagać w lepszym rozumieniu i przeżywaniu Ewangelii w obecnej epoce; dlatego nie należy go lekceważyć. Jest to pomoc, którą otrzymujemy, ale nie mamy obowiązku z niej korzystać. W każdym razie musi ono być pokarmem dla wiary, nadziei i miłości, które są dla każdego niezmienną drogą zbawienia”. 

Benedykt XVI, papież

Nie jest naszą intencją autorytatywne orzekanie o prawdziwości i autentyczności objawień w Medjugorie. To bowiem należy do kompetencji władz kościelnych. Tę samą ostrożność, ale bez nieuzasadnionego uprzedzenia, pragniemy zachować również w odniesieniu do orędzi. Decyzja władz kościelnych jaka w przyszłości nastąpi będzie decyzją obowiązującą nas wszystkich której się podporządkujemy.

Dwudniowe rekolekcje w drodze - GIETRZWAŁD 21/22.04.2018


Dwudniowe rekolekcje w drodze.

G I E T R Z W A Ł D

21/22.04.2018


Rekolekcje z modlitwą o uzdrowienie duszy i ciała. Poprowadzi ks. Zbigniew Lesiczka cpps


Zapraszamy na dwudniowe rekolekcje w drodze, które odbędą się w Gietrzwałdzie. Jest to jedyne miejsce w Polsce, gdzie pod zaborem pruskim objawiła się Najświętsza Maryja Panna. Miejsce szczególne dla Polaków. Miejsce ciszy i pokoju. Jeżeli chcesz doświadczyć czegoś niesamowitego, poczuć Miłość Bożą i opiekę Maryi Panny to te rekolekcje są właśnie dla Ciebie. Kierujemy je szczególnie do tych osób, które ze względu na swoje obowiązki, często brak czasu i funduszy jak i choroby czy wiek, nie mogą jechać z nami na dwutygodniowe rekolekcje w drodze. Zapraszamy również wszystkich tych, którzy pielgrzymowali już z nami. Naszym gościem specjalnym będzie ks. Waldemar. Znany z naszych wyjazdów do Włoch.

Serdecznie zapraszamy!



Plan rekolekcji:


21.04.2018


Wyjazd o godz. 8.00 ze Swarzewa

(zabieramy pielgrzymów po drodze: Reda, Rumia, Gdynia, Gdańsk).


11.00 Msza Święta w Sanktuarium Matki Bożej w Gietrzwałdzie z modlitwą o uzdrowienie duszy i ciała.


13.00 Wspólna modlitwa różańcowa w miejscu objawienia się Matki Bożej


15.00 Koronka do Bożego Miłosierdzia i czas wolny


17.00 Obiadokolacja


18.00 Adoracja Najświętszego Sakramentu z modlitwą o uzdrowienie duszy i ciała. Błogosławieństwo indywidualne Najświętszym Sakramentem.


20.00 Droga Krzyżowa na zewnątrz z procesją światła - zabieramy lampiony. Poprowadzi ks. Waldemar.


21.00 Apel Jasnogórski


22.00 Cisza nocna


22.04.2018


8.00 Modlitwa poranna z godzinkami


9.00 Śniadanie


10.00 Msza Święta


11.30 Różaniec w miejscu objawień Najświętszej Maryi Panny


12.30 Czas wolny - obiad we własnym zakresie, możliwość zakupienia w domu misyjnym


15.00 Koronka do Bożego Miłosierdzia


16.00 Wyjazd do Trójmiasta


Koszt przy pełnym autokarze około 180 zł./os.



Tel. 517 07 07 53 wieczorem 19.00 - 22.00
sobota i niedziela - cały dzień
lub mailem : dommisyjny@gmail.com


Serdecznie zapraszamy! Prześlij dalej! Podziel się dobrem!


Jeżeli ktoś chciałby za sponsorować wyjazd osobie ubogiej to prosimy o kontakt z ks. Zbigniewem.

PRZYKŁADY ZACZERPNIĘTE Z EGZORCYZMÓW



Fragment książki: „Maryja i egzorcyzmy” , autorstwa ks. Francesco Bamonte


Pewnego dnia demon po pełnych agresji reakcjach, ponieważ nie chciał być poddany temu, co było mu narzucane przez niewidzialną obecność Najświętszej Dziewicy – co zrozumieliśmy dopiero po chwili – przemówił następująco: „Ona zawsze modli się za was wszystkich; każda Jej modlitwa to dla nas tortura”.

Innego dnia, wyraźnie osłabiony przez laudy ku czci Dziewicy Maryi, powiedział słabym głosem: „Ona prosi, by modlić się za wszystkich grzeszników, a także za tych, dla których zdaje się już nie być nadziei, ponieważ Ona czyta w sercach i usprawiedliwia przed Bogieeem!”.

W innym egzorcyzmie wobec dumy demona z cierpień zadanych pewnym niewinnym osobom zacząłem modlić się zdecydowanie: „Panie Jezu Chryste, podczas gdy na Krzyżu zdawałeś się pokonany, podczas gdy zdawało się, że moc ciemności zwyciężyła na zawsze, w rzeczywistości to Ty zwyciężałeś na wieki”. Reakcja demona była następująca: „To wszystko Jej wina, to wszystko wina Jego Matki (Matki Najświętszej). Dlatego nauczyłem tę kretynkę (odnosił się do osoby któą dręczył) Jej nienawidzić, ale Ona przezwyciężyła nawet to. Ona (tutaj odnosił się do Matki Najświętszej) modli się zawsze, nie przestaje ani na chwilę i my jesteśmy wściekli na Jej modlitwy”.

Należy wspomnieć tu szczególnie poruszający epizod: pewnego dnia, zwracając się do obrazu Matki Najświętszej obecnego w sali, w której egzorcyzmowałem, demon zaczął krzyczeć: „Dlaczego ofiarowałaś wszystko Tamtemu (tu przeklął). Dlaczegooo?! Dlaczegoo?!”. Usłyszawszy to zapytałem: „Co ofiarowała?”. On na to: „Pod Krzyżem Tamtego Ona cierpiała!”.Odnosił się oczywiście do ofiary, którą Matka Najświętsza złożyła Ojcu Przedwiecznemu z cierpień swoich i Jezusa w momencie Ukrzyżowania, oraz do matczynego wstawiennictwa, jakie dla nas spełniła w tamtej chwili. Zatem zacząłem mówić: „Pamiętaj, że Maryja u stóp Krzyża ofiarowała Jezusa Ojcu oraz ofiarowała samą siebie Ojcu z Jezusem. Dla nas, swoich dzieci, dokonała tej ofiary”. Na te słowa rozległy się nieopisane krzyki i demon wyraźnie zmiażdżony mocą odkupienia, która wypływa z ofiary Chrystusa i Maryi na Kalwarii, powiedział: „Dosyć, dosyć, nie przypominaj mi, dosyć, palisz mnie, palisz mnie!”.

Przy innej okazji demon wspomniał o mocy wstawiennictwa Maryi i decyzji Boga o nie przyznawaniu ludzkości żadnej łaski inaczej niż za pośrednictwem Jej Niepokalanego Serca:
„Wy nie wiecie, albo też macie tego świadomość, ale nie wierzycie, bądź też nie macie wystarczającej wiary: to Niepokalane Serce Ma…ry…i (wypowiadał to imię ze strasznym wysiłkiem) ocali cały świat. Tylko Jej Niepokalane Serce!”.

Wstawiennictwo Matki Najświętszej nie polega tylko na modlitwie za nas i z nami, by wyjednać nam zarówno łaskę uświęcającą, jak i pojedyncze łaski, lecz także w przedstawianiu i ofiarowaniu Bogu tego, co Jej oddajemy.
Pewnego razu demon – podczas gdy przedstawialiśmy i ofiarowaliśmy Matce Najświętszej modlitwy, radości, cierpienia i całe nasze życie, razem z udrękami doznanymi przez osobę opętaną – poddanym i uniżonym tonem, przymuszony przez Boga, powiedział: „Każda radość, każdy ból, cierpienie, ofiarowane Tamtemu Sercu (Maryi), są słodkimi pieszczotami głębokiej miłości, które Ona przyjmuje i przez swoje ręce ofiaruje i wynosi do światła Stwórcy”.

Źródło: http://armiamaryi.pl/maryja-egzorcyzmy/

Ks. Dominik Chmielewski "Łańcuszek, który chroni przed bombą"

piątek, 23 lutego 2018

środa, 7 lutego 2018

spotkanie z Biblią 08.02.2018

Zapraszamy na czwartkowe spotkanie z Biblia w Domu Misyjnym Misjonarzy Krwi Chrystusa. Przyjdź aby razem z nami pochylić się nad kartami Pisma Świętego. 
Czwartek 08.02.2018, godz. 20.00
Zapraszamy

Papież Benedykt XVI żegna się z wiernymi! „Jestem na ostatnim odcinku drogi”



90-letni papież przesłał list do redakcji gazety Corriere della Sera, który został opublikowany niemalże w przeddzień 5. rocznicy dymisji papieża z Niemiec. Przypomnijmy, że 11 lutego 2013 roku papież Benedykt XVI abdykował. Za oficjalny powód podał „brak sił”, jednak liczne doniesienia mówią o naciskach ze strony finansjery i lobby homoseksualnego, którym nie sprzyjał pontyfikat papieża.

W krótkim liście papież podziękował wiernym za wsparcie. Wyjaśnił czytelnikom włoskiej gazety, że „wzruszyło go to, że wielu czytelników gazety pragnie wiedzieć, jak spędza ten ostatni okres życia”.

Mogę tylko powiedzieć, że w powolnym zmniejszaniu się sił fizycznych wewnętrznie pielgrzymuję do domu – napisał papież Benedykt XVI. To wielka łaska dla mnie, że jestem otoczony na tym ostatnim odcinku drogi, niekiedy trochę męczącym, przez taką miłość i dobroć, jakich nie mógłbym sobie wyobrazić.

Od początku pontyfikatu Benedykta lewicowe media i politycy nie sprzyjali papieżowi. Pisano o jego „zaściankowości” oraz „średniowiecznym konserwatyzmie”. Krytykowano go nawet za stroje liturgiczne.

Benedykt XVI w czasie swojego pontyfikatu odbył 24 podróże zagraniczne, w tym najwięcej (3 razy) do swojej ojczyzny i do Hiszpanii oraz zasłynął spotkaniami z młodzieżą na Światowych Dniach Młodzieży. W 2006 roku odbył pielgrzymkę do Polski. Odbył też 33 podróże apostolskie na terenie Włoch. Papież Benedykt napisał trzy wyjątkowe encykliki: „Deus Caritas est”, „Spe salvi”, „Caritas in veritate”.

Źródło: Corriere della Sera

www.corriere.it/…/benedetto-xvi-l…

za: wprawo.pl/…/papiez-benedykt…

o. Augustyn Pelanowski OSPPE - Tajemnica, którą trzeba uszanować

wtorek, 6 lutego 2018

Mogłem być mistrzem wschodnich sztuk walki, ale diabeł chciał mojej duszy - świadectwo Tomasza

Tomasz kilka lat swojego życia poświęcił wschodnim sztukom walki. Im bardziej im się poświęcał, tym bardziej oddalał się od Boga. W pewnym momencie zauważył,że ceną za perfekcyjne opanowanie tajników walki będzie jego dusza, o którą szatan kilkakrotnie się upomniał w życiu Tomasza... Rejestracja: ks. Sławomir Kostrzewa


niedziela, 4 lutego 2018

Maciej Bodasiński "PODNIEŚCIE GŁOWY"



Gościem "Katechezy Audiowizualnej" był Maciej Bodasiński, dokumentalista, reżyser, scenarzysta i producent filmowy. Autor wielu nagrodzonych filmów katolickich. Podczas spotkania na "Taborze" Maciej podzielił się świadectwem swojego życia, opowiadał o pracy w telewizji i nad filmami dokumentalnymi. Uchylił także rąbka tajemnicy na temat "Wielkiej Pokuty" i " Różańca do Granic". Nagrania "Katechezy Audiowizualnej" dokonano w Domu Diecezjalnym "TABOR" w Rzeszowie: www.tabor.rzeszow.pl 


Runą mury Jerycha - dobre słowa

piątek, 2 lutego 2018

Orędzie dane Mirjanie Soldo 2 lutego 2018 r.

Drogie dzieci - wy, których kocha mój Syn, wy, których ja kocham niezmierzoną matczyną miłością, nie pozwólcie, by egoizm i miłość własna zapanowały nad światem. Nie pozwólcie, aby miłość i dobroć były w ukryciu. Wy, którzy jesteście kochani, którzy poznaliście miłość Mojego Syna, przypomnijcie sobie, że być kochanym oznacza kochać. Moje dzieci, miejcie wiarę. Kiedy macie wiarę, jesteście szczęśliwi i szerzycie pokój, wasza dusza promienieje blaskiem radości. W tej duszy jest Mój Syn. Kiedy się poświęcacie za wiarę, kiedy się poświęcacie za miłość, kiedy czynicie dobro bliźniemu, Mój Syn uśmiecha się w waszej duszy. Apostołowie mojej miłości, jako matka zwracam się do was, gromadzę was wokół siebie i pragnę prowadzić drogą miłości i wiary. Drogą, która prowadzi do Światłości świata. Jestem tu powodowana miłością, powodowana wiarą, ponieważ pragnę matczynym błogosławieństwem dać wam nadzieję i siłę na waszej drodze, ponieważ droga prowadząca do Mojego Syna nie jest łatwa. Jest na niej wiele wyrzeczeń, poświęceń, ofiar, wybaczania i wiele, wiele miłości, ale ta droga prowadzi ku pokojowi i szczęściu. Moje dzieci, nie wierzcie fałszywym głosom, które wam mówią o fałszywym sprawach, fałszywym blasku; wy, moje dzieci, wróćcie do Pisma. Patrzę na was z niezmierzoną miłością i objawiam się wam dzięki Bożej łasce. Moje dzieci, pójdźcie za mną. Niech wasza dusza promienieje blaskiem radości. Dziękuję wam.



Synod zalecił «pomaganie wiernym we właściwym rozróżnianiu słowa Bożego i objawień prywatnych», których rolą „nie jest (…) „uzupełnianie” ostatecznego Objawienia Chrystusa, lecz pomaganie w pełniejszym przeżywaniu go w jakiejś epoce historycznej”. Wartość objawień prywatnych różni się zasadniczo od jedynego Objawienia publicznego: to ostatnie wymaga naszej wiary; w nim bowiem ludzkimi słowami i za pośrednictwem żywej wspólnoty Kościoła przemawia do nas sam Bóg. Kryterium prawdziwości objawienia prywatnego jest jego ukierunkowanie ku samemu Chrystusowi. Jeśli oddala nas ono od Niego, z pewnością nie pochodzi od Ducha Świętego, który jest naszym przewodnikiem po Ewangelii, a nie poza nią. Objawienie prywatne wspomaga wiarę i jest wiarygodne właśnie przez to, że odsyła do jedynego Objawienia publicznego. Stąd kościelna aprobata objawienia prywatnego zasadniczo mówi, że dane przesłanie nie zawiera treści sprzecznych z wiarą i dobrymi obyczajami; wolno je ogłosić, a wierni mogą przyjąć je w roztropny sposób. Objawienie prywatne może wnieść nowe aspekty, przyczynić się do powstania nowych form pobożności lub do pogłębienia już istniejących. Może mieć ono pewien charakter prorocki (por. 1 Tes 5, 19-21) i skutecznie pomagać w lepszym rozumieniu i przeżywaniu Ewangelii w obecnej epoce; dlatego nie należy go lekceważyć. Jest to pomoc, którą otrzymujemy, ale nie mamy obowiązku z niej korzystać. W każdym razie musi ono być pokarmem dla wiary, nadziei i miłości, które są dla każdego niezmienną drogą zbawienia”. 

Benedykt XVI, papież

Nie jest naszą intencją autorytatywne orzekanie o prawdziwości i autentyczności objawień w Medjugorie. To bowiem należy do kompetencji władz kościelnych. Tę samą ostrożność, ale bez nieuzasadnionego uprzedzenia, pragniemy zachować również w odniesieniu do orędzi. Decyzja władz kościelnych jaka w przyszłości nastąpi będzie decyzją obowiązującą nas wszystkich której się podporządkujemy.