Estońskie Muzeum Narodowe, które otwarto w zeszłym tygodniu w obecności prezydenta Toomasa Hendrik Ilvesa, zachęca zwiedzających do kopania interaktywnego eksponatu z wizerunkiem Matki Bożej. Pod wpływem kopnięcia szyba, za którą znajduje się statuetka Maryi pęka, tworząc wirtualny obraz z napisem „reformacja” na ekranie.
Performance został już ostro skrytykowany przez licznych polityków i przedsiębiorców w dzienniku „Postimees”. Według Priit Sibul, który przewodniczy parlamentarnej frakcji rządzącej Unii Pro Patria i Res Publica, „kopanie obrazu Matki Bożej, to jest coś, co robiono w sowieckiej przestrzeni kulturowej, ale nigdy nie pokazywano tego opinii publicznej”.
Szef parlamentarnej opozycji Mart Helme z Konserwatywnej Partii Ludowej przestrzegł przed szczególnie negatywną reakcją rosyjskojęzycznej społeczności, w której tradycje religijne są silne. – Większość Rosjan mieszkających w Estonii to ludzie religijni i ich integracja nie jest wspomagana przez obrazę religijną akceptowaną na poziomie krajowym – stwierdził Helme.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz