Bardzo jasno i klarownie problem obecnych zamachów we Francji przedstawił na Facebooku brat Jan pisząc:
Nie jestem Francuzem! Więc proszę mi nie wciskać tego, że "wszyscy jesteśmy Francuzami". Europa się pyta: dlaczego terroryści są szybciej niż służby antyterrorystyczne? Dziwisz się, że są sprytniejsi? Ja się nie dziwię temu, dziwię się natomiast, że wielu z nas nie widzi logicznych konsekwencji. To jest również walka duchowa. Europa laicyzuje się, Boga wyrzuca się z życia. Więc nie dziw się, że wpuszczone na własne życzenie do Europy demony (żadna religia, która zabija nie pochodzi od Boga) czują się jak u siebie. Europa przestaje "pachnąć" Bogiem, "smród złego" za naszą zgodą zastępuje przestrzeń należną Bogu. Zło ma komfortowe warunki rozwojowe.
Nasze hasło jest inne: wszyscy jesteśmy Maryjni! Więc bierzmy w dłonie różańce a wtedy wszystko wokoło będzie pachnieć Bogiem. Jeśli Europa nie opamięta się i nie zacznie na nowo oddychać Bogiem, to zginiemy wszyscy!
Br. Jan Hruszowiec/Facebook
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz