Strategia
przeciwnika zbawienia polega na ogół na przybieraniu atrakcyjnych
form. Jednak wobec niektórych ludzi nie zadaje sobie tego trudu.
Wykorzystując ich specyficzny gust, nęci tajemniczą złowrogością,
ciemnością i nienawiścią, podsyca uczucie strachu i fascynację
złem.
- przestrzega
Artur
Winiarczyk,
redaktor naczelny Miesięcznika
Egzorcysta. W
numerze 18 (lutowym) piszemy o
tym, że muzyka, której słuchamy, nie
jest obojętna
dla naszego życia i jego sfery duchowej.
Grzegorz
Kasjaniuk, dziennikarz muzyczny i konferansjer,
w bardzo osobistym tekście opowiada o swoich doświadczeniach z
muzyką black-
i deathmetalową. W
latach 80. m.in. na fali buntu przeciw socjalizmowi zainteresował
się tym nurtem muzycznym. Zdawał sobie sprawę z niesionych przez
to zagrożeń, ale wydawało mu się, że jest na nie odporny. Nie
dostrzegał, że w ten sposób poszerza skalę zachowań, które
toleruje i akceptuje. Z czasem próbował sobie tłumaczyć, że
można odróżnić oryginalność muzycznego przekazu od fałszywości
obrazów pojawiających się w przestrzeni publicznej.
Podobnie
myślała Marta, autorka drugiego świadectwa: Długo
próbowałam siebie oszukiwać i wmawiałam sobie, że może są w
utworach, których słucham, satanistyczne, bluźniercze i
antychrześcijańskie treści, ale mnie one zupełnie nie interesują,
bo przecież to nie ja je tworzę i wypowiadam. Przekonywałam sama
siebie, że to jedynie muzyka, że fascynują mnie tylko dźwięki i
atmosfera, którą wprowadzają, a cały ten satanistyczny image to
jedynie „kreacja artystyczna”.
Muzycy
z pełną świadomością odwołują się do takich symboli i treści-
oni widzą w Bogu przeciwnika, a w Szatanie sprzymierzeńca. Część
z nich robi to w sposób bardziej zawoalowany, posługując się
dźwiękiem w celu wywołania określonych stanów, np. depresji albo
pobudzenia. Sami często padają ofiarą swoich fascynacji.
Piotr
przyszedł do mnie z gotowym materiałem i opowiedział swoją
historię. Straszną. Wąż, który był wytatuowany na jego ramieniu
ożył i ział w niego ogniem. Musiał wypalić go kwasem. W
pracownikach swojej formy widział demony. Uznałem, że to
schizofreniczne. Nie dałem wiary. Był tam też tekst o
samobójstwie, ale wtedy nie interpretowałem tego jako zapowiedzi
nieszczęścia.- takich
tragicznych wydarzeń w życiu Grzegorza Kasjaniuka było więcej.
Dopiero ponowne- i faktyczne- zawierzeniu Bogu, Różaniec, Nowenna
Pompejańska, wizyty w Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
pomogły mu uleczyć ciało i duszę oraz lepiej rozpoznawać Zło.
Dla
człowieka wierzącego, wychowanego w kulturze chrześcijańskiej,
muzyka może spełniać dwojaką rolę: podtrzymywać jego duchowy i
kulturowy rozwój, bądź skierować jego zainteresowania w przeciwną
stronę. Problem ten dotyczy w szczególności ludzi młodych, którzy
rozpoczynają swoje własne, przynajmniej częściowo niezależne,
życie we współczesnej kulturze. - czytamy
w
analizie
dr Małgorzaty Nieszczerzewskiej poświęconej satanistycznym
inspiracjom w muzyce metalowej i ambientowej.
Juliusz
Gałkowski kreśli portret świętej patronki muzyki: Być
może Cecylia nie grała na organach czy innym instrumencie, lecz
kochając Zbawiciela najbardziej na świecie, stała się częścią
jego najpiękniejszej kompozycji – Planu Zbawienia ludzkiego rodu.
Warto
też zwrócić na wywiad z ks. Przemysławem Sawą, teologiem i
egzorcystą, który obszernie mówi o Ewangelii, możliwościach
jakie daje Internet w odnajdywaniu dróg do Boga i wyjaśnia czym
naprawdę jest tzw. lista ks. Sawy.
A
w numerze jeszcze m.in.:
Grzegorz Fels przytacza historię ludzi, którym pomógł ich Anioł
Stróż; dr Wincenty Łaszewski opisuje objawienia w Pontmain; dr
Tomasz Teluk- o problemach ideologów z nauczaniem papieża
Franciszka; psycholog Ludwika Filipowicz o ucieczce dzieci z
realności; dr Hunter Baker z Union
University w Jackson
opisuje powiązania socjalizmu i sekularyzmu; dowiemy się także,
dlaczego, według władz PZPR, Matka Boska nie miała powodów do
płaczu w Polsce Ludowej... Zapraszamy do lektury.
„Miesięcznik
Egzorcysta” sprzedawany jest m. in. w salonach prasowych i Empik-u
oraz w dobrych księgarniach. Wydawca zapewnia również możliwość
korzystania z prenumeraty krajowej lub zagranicznej. Więcej
informacji znaleźć można na stronie internetowej "Miesięcznika
Egzorcysta".
Zachęcamy również do obserwowania nas na Facebooku
i Twitterze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz