"14 minut" historia legendarnego biegacza i trenera Alberto Salazar, to książka która ostatnio wpadła mi w ręce. Przeczytałem ją jednych tchem. Bo i Medjugorie i bieganie są bliskie memu sercu. Lektura o bieganiu i odnalezionej wierze w Boga, poprzez pielgrzymkę do Medjugorie. Trzy razy zwyciężył w maratonie w Nowym Jorku, zwyciężył w Bostonie, zaczął za wszelką cenę dochodzić do szczytowej formy. Jego życiówki od 10 km po maraton "powalały" biegaczy na całym świecie. Bieganie było jego bogiem, ceną było zatrzymanie akcji serca na 14 minut a w konsekwencji śmierć kliniczna. Ale Medjugorie tkwiło w jego sercu, różaniec i świadomość że jemu darował Bóg nowe życie w przeciwieństwie do zawału Ojca Slavko Barbarica na górze Kriżevac, pozwoliło stać się biegaczem i trenerem nowego wymiaru, wymiaru duchowego. Odtąd zaczął biegać, trenować innych i ewangelizować. Więcej nie napiszę. Warto przeczytać tę książkę, aby w życiu mieć cele i dążyć do nich ale nie za wszelką cenę, ale za cenę woli Boga i zbawienia.
ks. Waldemar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz