W ewangelii z pierwszej niedzieli Wielkiego Postu dowiadujemy się o przebiegłości i inteligencji szatana, który jest ojcem kłamstwa. Cały Wielki Post i całe nasze życie to ciągła walka z demonem. Warto w naszej pielgrzymce duchowej przez życie chwytać się sprawdzonych metod w walce o świętość, opierając się na Świętych, których Kościół nam daje.
Święci Benedykt oraz Ignacy Loyola wiedzieli, że dabiał ma dostęp tylko do ludzi o tchórzliwym sercu, dlatego zawsze pełni byli odwagi i humoru, która korzenie zapuszcza w Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym Chrystusie. Przeganiali Ci święci demona zwykłym kijem.
Inni święci mawiali, że szatana nic tak bardzo nie przerazą, jak widok krzyża.
Św.Teresa z Avila polecała wodę święconą, jako najskuteczniejszy środek w walce z szatanem.
Jeszcze inni święci odganiali świętych różańcem i głebokim nabożeństwem do Matki Najświętszej.W "Traktacie o prawdziwym nabożeństie do Matki Bożęj" św.Ludwik Maria Grinion de Montfort pisze: "...szatan będąć pysznym, nieskończenie więcej cierpi na tym, że zostaje zwyciężony i ukarany przez małą i pokorną służebnicę Pańską, której pokora upokarza go bardziej niż potęga Boża. Ponieważ Bóg dał Maryi tak wielką władzę nad szatanami, że, jak często sami zmuszeni byli wyznać ustami opętanych, obawiają się więcej jednego Jej westchnienia za jakąś duszą, niż modlitwy wszystkich świętych, i jednej Jej groźby, niż wszystkich innych mąk" [pkt 52]
Ojciec Pio również zwyciężał diabła przez różaniec z którym ani na chwilę się nie rozstawał. Szatan wiele razy policzkował, bił, wyżywał się na Świętym w jego celi zakonnej. Kiedy współbracia kapucyni, rano odwiedzali Ojca Pio, nie znajdowali śladów włamania, tylko jego samego leżącego w kałuży krwi, jednak zawsze z poduszką pod głową. Tę poduszkę podkładała mu Matka Boża, jak sam wiele razy mówił.
Warto w tym czasie Wielkiego Postu uzbroić się w moc z Wysoka. Może zadbać o to by w moim domu był Krzyż, woda święcona, może warto nosić przy sobie różaniec i go odmawiać. Szczególnie różaniec miejmy w dłoniach, nie traktujmy go jako ozdoby samochodowej czy innej, ale wraz z Maryja i Świętym toczmy bój z wrogami naszego zbawienia.
Święty Michale Archaniele, broń nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź nam obroną. Niech go Bóg poskromić raczy, pokornie prosimy, a Ty, Książę wojska niebieskiego, szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, Mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Źródło: http://xwaldemar.alleluja.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz