wtorek, 13 stycznia 2015

Górnicy

Krótko i na temat :

Jak to jest, że kopalnie, które nie chce rząd polski (czyli my wszyscy) są łakomym kąskiem dla prywatnego przedsiębiorcy? Prywatny kapitał nie wchodzi w coś z czego nie może mieć zysku. Więc jeżeli nie chce ich państwo polskie to niech dostaną kopalnie górnicy z zastrzeżeniem, że nie można zbyć udziałów, można je natomiast dziedziczyć, a w przypadku śmierci i nie ustanowienia na nich spadkobiercy przechodzą automatycznie na skarb państwa. Może jednak w tym wszystkim nie chodzi o to "aby Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatnio". Przepraszam za ten socjalistyczny slogan ale uświadamia mi on, iż co można było to już sprzedano w tym kraju, niestety za bezcen. Więc pozostały jeszcze bogactwa naturalne. Co prawda problematycznie z ich sprzedażą bo bądź co bądź na ich straży stoi jeszcze Konstytucja. Więc dzisiaj kopalnie, a jutro lasy. 

Gal Anonim

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz