poniedziałek, 11 lipca 2011

INFORMACJA DLA WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH RATOWANIEM OJCZYZNY

W OSTATNICH DNIACH PODJĘTO WSTĘPNE USTALENIA ODNOŚNIE PODJĘCIA INICJATYWY
KRUCJATY RÓŻAŃCOWEJ NA WZÓR WĘGIERSKI
14 LIPCA ODBĘDZIE SIĘ SPOTKANIE 15.30-18.00
PRAWDOPODOBNIE NA JASNEJ GÓRZE
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH KTÓRZY CHCA WŁĄCZYĆ SIĘ W TĘ CENNĄ I NAJWAŻNIEJSZĄ
NA DZIŚ INICJATYWĘ

PONIŻEJ DOTYCHCZASOWE INFORMACJE
o szczegółach spotkania powiadomię gdy będą znane ale proszę już przemyślec swa gotowość na 14-tego

NA KOŃCU  intencja Krucjaty, haslo Krucjaty i slowa Prymasow

ważny tekst na temat nowej inicjatywy dostępny jest na kilku portalach
(taki sam):

http://niepoprawni.pl/blog/3787/krucjata-rozancowa-w-intencji-ojczyzny
http://toczytaelita.nowyekran.pl/post/19489,krucjata-rozancowa-w-intencji-ojczyzny
http://www.bibula.com/?p=40175

Ruszyło też przesyłanie sobie tej informacji sms-ami (tzn. linków do
tekstu).

Koniecznie należy tę informację rozesłać do jak największej liczby osób.
Krucjata Różańcowa w intencji Ojczyzny

Aktualizacja: 2011-07-2 9:02 am

Weźmy przykład z Węgrów. Przemiany, które podziwiamy w ich ojczyźnie nie
wydarzyły się same z siebie. ONI JE SOBIE WYMODLILI.

Jako naród Węgrzy mogą być dumni ze swojej tysiącletniej historii,
tradycji królów wiernych Bogu, stających do walki w obronie chrześcijaństwa.

Tak jak Polonia Semper Fidelis, tak i Węgrzy trwali wierni
chrześcijaństwu, mieli władców męczenników za wiarę i świętych.

W czasach komunizmu mieli wielkiego prymasa, który za swoje "Non
possumus" został wygnany z kraju. Kardynał Józef Mindszenty w latach
czterdziestych wiedział, że jego naród oddany w szpony bolszewizmu czeka
upadek i powolna zagłada. Wtedy napisał, że WĘGRY BĘDÄ" URATOWANE PRZEZ
RÓŻANIEC. Jeśli choć 10% narodu będzie codziennie odmawiać różaniec za
Ojczyznę, ratunek przyjdzie z pewnością.

Po latach komunizmu, po tzw. "transformacji ustrojowej", po wejściu do
Unii Europejskiej Węgry podobnie jak Polska staczały się ku upadkowi, a
przewidywania Kardynała Mindszentego zaczynały się ziszczać.

Wtedy obecny prymas Węgier przypomniał słowa Kardynała Mindszentego i
wezwał swój naród do KRUCJATY RÓŻAŃCOWEJ.

Obliczono, że potrzeba dwóch milionów Węgrów, którzy zadeklarują, że
codziennie modlą się za ojczyznę na różańcu. Rozpoczęto zachęcanie
wiernych oraz liczenie. Nie było łatwo. Początkowo zgłosiło się ok. 200
tyś. osób. Bardzo długo nie można było osiągnąć podwojenia tej liczby.
Sprawa wyglądała na beznadziejną. Potem nieoczekiwanie nastąpił szybki
wzrost. Kiedy ilość modlących się przekroczyła milion, zabłysła
nadzieja: damy radę.

Cztery lata trwało osiągnięcie stanu, żeby 10% społeczeństwa modliło się
codziennie za ojczyznę. Dwa miliony Węgrów przystąpiło do KRUCJATY
RÓŻAŃCOWEJ W INTENCJI OJCZYZNY.

Cud nie dał na siebie długo czekać. Jego skutki od roku z zazdrością
podziwiamy.

Parlament Węgier przyjął nową konstytucję, która uznaje rolę
chrześcijaństwa za "kluczową dla podtrzymania narodu", a jej preambuła
zaczyna się od słów modlitwy: "Boże, pobłogosław Węgrów!".

Kiedy Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko inne jest na właściwym
miejscu. Węgrzy tak właśnie wybrali.

Rok temu sądziliśmy, że to Katastrofa Smoleńska skłoniła Węgrów, aby w
wyborach odsunęli socjalistów od władzy. Nie łudźmy się. W pewien
niewielki sposób mogło to zaważyć, ale prawdziwą przyczyną jest
przeoranie moralne narodu i nawrócenie dokonane dzięki Krucjacie Różańcowej.

W maju ulicami stolicy Węgier przeszła piesza pielgrzymka Żywego
Różańca. Jej celem było opasanie stolicy różańcem. Myślą przewodnią tego
wydarzenia były słowa Psalmu 122 "Niech pokój będzie w twoich murach, a
bezpieczeństwo w twych pałacach!". Inicjatorzy tej akcji doskonale
zdawali sobie sprawę, Kto jest źródłem "bezpieczeństwa pałaców".

http://kosciol.wiara.pl/doc/890962.Dobrze-nam-taââ‚ŹŚ

Przekazanie prezydencji połączone było z Narodową Pielgrzymką
Dziękczynną Węgrów na Jasną Górę pod hasłem: "Dziękujemy Maryi, Wielkiej
Pani Węgier i Królowej Polski".Ponad tysiąc osób przybyło, aby
uroczyście złożyć jako wotum wdzięczności Matce Bożej ryngraf z
węgierskim godłem.

Głównym patronem tego przedsięwzięcia jest dr László Kövér,
przewodniczący Parlamentu Republiki Węgierskiej. Pielgrzymów prowadzili
biskupi węgierscy János Székely z archidiecezji Ostrzyhom-Budapeszt,
József Tamás z archidiecezji Alba Julia w Siedmiogrodzie w Rumunii i
Antal Majnek z diecezji Mukaczewo na Zakarpaciu na Ukrainie oraz ks.
Botond Bátor, węgierski prowincjał zakonu paulinów.

http://www.opoka.org.pl/aktualnosci/news.php?id=ââ‚ŹŚ

Ta czterodniowa pielgrzymka pokazuje, że podczas węgierskiej prezydencji
z powodzeniem współdziałały organa państwa i Kościoła.

Polska musi pójść w ślady Węgier.

Nam również Kardynał August Hlond przepowiedział, a Kardynał Stefan
Wyszyński potwierdził, że: "Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie
zwycięstwem błogosławionej Maryi Dziewicy. (ââ‚ŹŚ) Polska nie zwycięży
bronią, ale modlitwą, pokutą, wielką miłością bliźniego i Różańcem."

Pełen tekst tu:

http://wobroniekrzyza1.wordpress.com/2011/06/18/ââ‚ŹŚ
A więc ZACZYNAMY.

15 czerwca zawiązała nowa KRUCJATA RÓŻAŃCOWA W INTENCJI OJCZYZNY,co
ogłosił kś. Małkowski na Krakowskim Przedmieściu:

http://www.youtube.com/watch?v=o59X1LXYQ60&feature=related





http://www.youtube.com/watch?v=a1lV2H5Z0Uk&feature=related


Dnia 18-06-2011 o godz. 15:37 WP <mocmodlitwy1@o2.pl> napisał(a):
>  http://www.youtube.com/watch?v=o59X1LXYQ60&feature=player_embedded

Króluj nam Chryste!
Zobaczcie filmik, ks.Małkowski opowiada o swoim spotkaniu z abp.A.Dzięgą i prosi
o krucjatę różańcową za Ojczyznę.
Pozdrawiam.
z Panem Bogiem
k.c.

Hasło Krucjaty Różańcowej:

Maryjo Królowo Polski pomóż tej ziemi! – Krucjata Różańcowa za Ojczyznę.


Intencja modlitewna (samodzielna lub dodawana do dotychczasowych intencji odmawianych na Różańcu, przynajmniej jedna dziesiątka dziennie):

Z Maryją Królową módlmy się o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu!

Sekretariat:

Nie tworzymy żadnych nowych struktur, działamy na zasadach zachęcenia do podjęcia tej intencji przez wszystkie istniejące już grupy modlitewne i struktury Kościoła. Sekretariat koordynuje działania, wydaje druki i zaświadczenia. Publikuje informacje i ogłoszenia.

August Hlond (1881–1948) Pierwszy biskup śląski, arcybiskup Gniezna, Poznania i Warszawy, prymas Polski w latach 1926-1948 i kardynał.
- Polska to naród wybrany przez Boga do wielkiego posłannictwa, dlatego oczyści go Bóg przez cierpienie. Bóg ześle Polsce pomoc swoją z tej strony, z której się nikt nie spodziewał. Przyjdzie dla Polski dzień, w którym przyjaciele odstąpią od niej i zostanie sama, aby się wypełniła wola Boża – a wtedy miłosierdzie okryje ją całą – Polska przejdzie jeszcze swoje ostateczne oczyszczenie, ale potem wiara i miłość zatryumfują w pełni. Jeszcze jakiś czas potrzebny jest do pokuty, a potem Chrystus zmieni całkowicie oblicze tej ziemi. Niech nikt nie upada na duchu, gdy szatan będzie brał górę, bo zostanie pokonany mocą Bożą.
- Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie zwycięstwem błogosławionej Maryi Dziewicy. Z różańcem w ręku módlcie się więc o zwycięstwo Matki Najświętszej! Polska jest bowiem narodem wybranym Najświętszej Maryi Panny. Polska nie zwycięży bronią, ale modlitwą, pokutą, wielką miłością bliźniego i Różańcem. Polska ma stanąć na czele Maryjnego zjednoczenia narodów. Trzeba ufać i modlić się. Jedyna broń, której używając Polska odniesie zwycięstwo, to Różaniec. On tylko uratuje Polskę od tych strasznych chwil, jakimi może narody będą karane za swą niewierność względem Boga. Polska będzie pierwszą, która dozna opieki Matki Bożej. Maryja obroni świat od zupełnej zagłady, a Polska nie opuści sztandaru Królowej Nieba. Całym sercem wszyscy niech się zwracają z prośbą do Matki Najświętszej o pomoc i opiekę pod Jej płaszczem. Nastąpi wielki tryumf Serca Matki Bożej, po którym dopiero zakróluje Zbawiciel nad światem przez Polskę.
- Polska urośnie do znaczenia potęgi moralnej i będzie natchnieniem przyszłości Europy, jeżeli nie ulegnie bezbożnictwu, a w rozgrywce duchów pozostanie niezachwianie po stronie Boga. Jako promieniujący ośrodek chrześcijański Polska będzie powagą i może odegrać rolę wzoru oraz pośredniczki oczekiwanego braterstwa narodów, którego samą li grą dyplomatyczną zbudować niepodobna. Na rozstaju dziejowym Polska nie powinna się przeto zawahać, nie powinna zbaczać ze swej drogi, lecz iść za swym powołaniem. Pogłębioną świadomością chrześcijańską powinna odgrodzić się duchowo od zmurszałego i zakłamanego świata, który przepada, a przodować w nowym życiu, które się wyłania. /‌/ za: „Acta Hlondianum”
Stefan kard. Wyszyński, Prymas Polski Poświęcając Chrzcielnicę Tysiąclecia 31 maja 1965 r.
/‌/ [kard. Hlond] to bowiem powiedział: „Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie to zwycięstwo Matki Najświętszej”. Ja jestem tylko wykonawcą jego programu. Pracuję nad tym, aby to zwycięstwo przyszło i aby było to zwycięstwo Matki Najświętszej. Ono przyjdzie i będzie Jej zwycięstwem.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz