Początkiem jej życia był gwałt. Rebecca została adoptowana przez żydowską rodzinę. Jako osoba pełnoletnia odnalazła swoją biologiczną matkę i ma aktualnie z nią dobry kontakt. Jej życie zmieniło się po odnalezieniu Boga. Zrozumiała, że tylko On może uczynić z niej wolną i szczęśliwą osobę.
W czym jest winna Rebeca, że się poczęła? Czy powinna być zabita w łonie swojej matki? Czy gdyby ją w jej pierwszych miesiącach ciąży zabito, dzisiaj mogłyby się narodzić jej dzieci? Czy człowiek, który został jej mężem byłby szczęśliwy? Zabijając decydujesz o szczęściu drugiej osoby - a właściwie osób. Nie masz do tego prawa. I nie zmieni tego nawet tysiąc pro aborcyjnych marszy, wulgarnych haseł (aż dziw, że w ustach kobiet) i obraźliwych słów. Każdy ma prawo do życia. Każdy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz