Kościół męczenników w Iraku musi zmierzyć się z pogarszającą się z dnia na dzień sytuacją. Wierni czują się opuszczeni nie mogąc liczyć na pomoc ani z wewnątrz, ani z zewnątrz. Wielu z nas doświadczyło tego patrząc śmierci w oczy - uważa chaldejski biskup pomocniczy Bagdadu Shlemon Warduni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz