Strony

poniedziałek, 17 listopada 2014

Oceniać ludzi pod kątem uczciwości

O Polskę ludzi, którzy w polityce i w życiu są czyści, prawdomówni, którzy szanują kulturę Narodu chrześcijańskiego oraz o odsunięcie od władzy krętaczy, manipulatorów i egoistów – zaapelował dzisiaj w Przemyślu ks. abp Józef Michalik.

Metropolita przemyski w asyście biskupów: ks. bp. Adama Szala i ks. bp. Stanisława Jamrozka oraz kapłanów przewodniczył Mszy św. w bazylice archikatedralnej w intencji Ojczyzny z okazji 96. rocznicy odzyskania niepodległości. Zwracając się do wiernych, podkreślił, że czas najwyższy zaprzestać dzielenia Polski na konserwatystów czy liberałów, a oceniać ludzi pod kątem ich uczciwości.

– Trzeba patrzeć na ludzi jako prawdomównych i kłamców, cenić tych, którzy szanują kulturę chrześcijańskiego Narodu, którzy cenią wolność i demokrację w pełnym wymiarze, i mieć wreszcie odwagę odsunąć od władzy krętaczy, manipulatorów i egoistów. Polska polityka potrzebuje dziś ludzi uczciwych, radykalnie uczciwych i świętych. Czas najwyższy zacząć oceniać ludzi i programy partii moralnością, etyką, a nie tylko milionami czy miliardami na kontach, które nie wiadomo jak zdobyli – mówił ks. abp Michalik.

Apelując o udział w zbliżających się wyborach samorządowych, zachęcał, aby oddać głos na ludzi uczciwych i prawych, którzy swą pracę i program będą budować na fundamencie Bożych przykazań. To zaś zawsze wiąże się z poszanowaniem drugiego człowieka, poświęceniem, troską i pracą na rzecz innych, a włożony wysiłek przynosi owoc dla wszystkich. Metropolita przemyskich zachęcał też o modlitwę w intencji Ojczyzny.

– Wesprzyjmy naszą Ojczyznę gorącą modlitwą, aby w najtrudniejszych zawieruchach i burzach ojczyźnianego losu nie zabrakło nam Bożej pomocy – mówił ks. abp Michalik, przypominając jednocześnie, że u podstaw odradzającego się państwa polskiego, mimo różnic, ówczesnym politykom przyświecał jeden cel: dobro Polski.

Nawiązując do orędzia biskupów polskich z 10 grudnia 1918 r. podkreślił, że Boże Przykazania w budowie państwa są jak pion w budowie domu, który wyznacza środek ciężkości, bez którego cała budowla grozi zawaleniem.

– Jeśli się będzie budować państwo na interesie partii i jednostki, na różnych koteriach albo przestępczych działalnościach, to tym samym będzie się grabić Polskę – przestrzegał ks. abp Michalik.

Po Mszy św. uczestnicy uroczystości przemaszerowali na przemyski rynek, gdzie złożono kwiaty przy popiersiu Marszałka Piłsudskiego, a następnie przed pomnik Orląt Przemyskich upamiętniający bohaterską postawę młodzieży i dzieci, które w listopadzie 1918 r. walczyły z Ukraińcami o wolność i niepodległość Polski i miasta Przemyśla. Tam odbył się Apel Poległych z udziałem m.in. kompanii honorowej Wojska Polskiego oraz koncert pieśni i piosenek patriotycznych.

Mariusz Kamieniecki

NaszDziennik.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz